niedziela, 21 lipca 2013

Znaczenie


Nie mam czasu. Sama nie wiem co robię, że wiecznie mi go brakuje. Nie dobraliśmy się z Mężolem czasowo oj nie. On flegmatyczny, wszystko powolutku i spokojnie, na wszystko ma czas. Ja w dziesięciu miejscach na raz. Widać to zwłaszcza przy sprzątaniu. Zanim on podniesie ciężkie cztery litery by pozmywać podłogę ja zdążę pozmywać, wypucować blaty i okna, odkurzyć i zetrzeć półki do tego wnieść mu do pokoju mopa i wiadro z wodą. Ja kładę się spać o północy wstaję o 6 i od samego rana coś robię i zawsze jestem spóźniona. On zasypia po 3 budzi się po 10 i jakoś zawsze zdąża. Na nasz ślub przyjechał godzinę za wcześnie, za to gdy rodziłam Nunę nie mogłam go dobudzić bo zasnął zaledwie pół godziny wcześniej.

czwartek, 18 lipca 2013

Plany, plany, plany

Ktoś powiedział, że matka robi swojemu dziecku przez tydzień więcej zdjęć niż sobie przez całe życie. Coś w tym jest. Nuna tylko z tego miesiąca ma więcej zdjęć niż ja z ostatniego roku. Wzięłam się dziś za obrabianie tego wszystkiego, włączyłam program i natychmiast mi się odechciało. Nuna budzi się co godzinę więc niczego nie mogę skończyć. Jestem gdzieś w połowie obrabiania, gotowania, składania i myślenia. Podjęliśmy bowiem poważną decyzję otóż nasze mieszkanie jest do dupy i czas się przeprowadzić. Także rozpoczynamy poszukiwania.

środa, 17 lipca 2013

Wielka sprawa małego rowerka

Nasza Nuna na dniach przestanie być słodkim niemowlaczkiem a w zamian otrzyma zaszczytny tytuł Małego Dziecka. Z tej okazji jako porządni rodzice zapragnęliśmy zakupić kochanej córce prezent. No właśnie Jotce wymarzył się ROWER. Nie mógł być to wszakże byle jaki rower, o co to to nie.

wtorek, 16 lipca 2013

Kochani dziadkowie

Nasza sytuacja rodzinna jest dziwna. W wyniku splotu dziwnych okoliczności zmuszeni byliśmy zamieszkać osobno i od 10 miesięcy nie możemy dojść do ładu z naszym mieszkaniem. Jest ciężko a w stercie pomysłów nie potrafimy się dogadać. Zróbmy tak, pomalujmy tak, postawmy tak. Do tego dochodzi moja mama, która mojego męża szczerze nie znosi i rodzice męża, których ja szczerze nie znoszę. Moi teściowie to typowy twór typu dziadkowie do bólu.